Utarło się, że pokolenie Y nie lubi się przepracowywać, jest niepunktualne, ale nie pogardziłoby dobrym stanowiskiem. Najnowszy raport przełamuje ten stereotyp
Najmłodsi przedstawiciele pokolenia Y mają dziś 19 lat, najstarsi. Jedni wkraczają dopiero na rynek pracy a inni rozpychają się już na nim łokciami i marzą o kierowniczych stanowiskach. Pokolenie dojrzewa - co jednoznacznie pokazują badania "Pierwsze kroki na rynku pracy" firmy doradczej Deloitte. W badaniu wzięło udział 1 128 osób w wieku od 19 do 30 lat, będących studentami lub absolwentami uczelni wyższych. Osoby do 25 roku życia stanowiły 84 proc. grupy. Średnia wieku respondentów wynosiła 23,6 lat. Co dziś wiadomo o tym pokoleniu?
Igrek dba o doświadczenie
Młodzi z tego pokolenia nie siedzą z założonymi rękoma i nie czekają aż praca sama ich znajdzie. Praca jest niezwykle ważna dla większości z nich: aż 81,2 proc. - ma na koncie pracę lub praktyki związane z kierunkiem studiów. Kolejne 63,4 proc. przeszło przez dodatkowe szkolenia oferowane przez pracodawców, a 53,5 proc. - pracowało sezonowo lub tymczasowo. Blisko połowa odbyła tez wolontariat, kursy z umiejętności miękkich np. negocjacji i działała w kołach naukowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz