Dywersyfikacja to podstawowa zasada inwestorów. Warto podzielić portfel tak, by maksymalizować zyski, ograniczając jednocześnie ryzyko.
Wiosenne porządki warto zrobić nie tylko w garderobie, ale i w finansach.
Polacy najchętniej trzymają oszczędności w bankowych depozytach i w przysłowiowej „skarpecie”. I zarabiają na nich niewiele lub wcale. Stopy procentowe w Polsce są rekordowo niskie, główna w NBP wynosi dziś 1,5 proc. Średnie stawki lokat spadły już poniżej 2 proc., na rynku trudno o dobry depozyt, który gwarantuje 3 proc. w skali roku (minus podatek).
Przy okazji porządków sprawdźmy, gdzie trzymamy nasze oszczędności i czy pracują dla nas efektywnie. Zobaczmy, czy nie mamy „trupów w szafie” w postaci nieefektywnych instrumentów finansowych. Zastanówmy się, czy skład portfela, jaki mamy obecnie, nam odpowiada, czy może jednak chcielibyśmy posłać pieniądze do bardziej intensywnej pracy. W przeglądzie portfela pomoże doradca. Wybór rozwiązań z szerokiej oferty rynkowej należy dostosować do oczekiwanych zysków, ale też do akceptowalnego przez siebie poziomu ryzyka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz