NBP nie ma obaw w związku z umacniającą się naszą walutą. Złoty zachowuje się tak, jak sobie życzy rynek - mówi członek zarządu Narodowego Banku Polskiego Andrzej Raczko. Wczoraj frank szwajcarski był najtańszy od stycznia tego roku kiedy chwilami kosztował ponad 5 złotych.
Andrzej Raczko pytany czy taniejące również euro może być kłopotem dla rodzimych eksporterów odparł, że NBP nie widzi takiego zagrożenia.
Mamy płynny kurs walutowy, który mamy już dość długo i on służy gospodarce świetnie. To, na co bank centralny zwraca uwagę, to jest tylko gwałtowność fluktuacji. Żadnych gwałtownych fluktuacji nie obserwujemy. Jest świetnie - przekonywał Andrzej Raczko.
Narodowy Bank Polski ustalił dziś kurs złotego do dolara na 3,6396, a kurs złotego do euro na 4,0060. Cena franka szwajcarskiego to 3,8156 zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz